środa, 20 lipca 2016

Dzień 10



Zjedliśmy śniadanie. Poszliśmy na capoeira. Robiliśmy kopnięcia „Martelo” i „Chapa”. Pożegnaliśmy Caren i panią Agatę, bo wcześniej wyjechały ze względu na obóz Caren. Po obiedzie były zawody sportowe. Był tor przeszkód: biegliśmy, musieliśmy się przeturlać, skakać w workach i biec do końca. Wygrała Natalia (19 sekund), II miejsce Ewa (21,79), III miejsce Asia Z. (22,46). Po zawodach były kalambury. Młodzież pokazywała hasła np. zawody, lub konkurencje sportowe. Po kolacji był czas wolny, poszliśmy wszyscy do pokoju i się bawiliśmy.
/Karolina O./






















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz