Zjedliśmy śniadanie. Poszliśmy na capoeira. Robiliśmy
kopnięcia „Martelo” i „Chapa”. Pożegnaliśmy Caren i panią Agatę, bo wcześniej
wyjechały ze względu na obóz Caren. Po obiedzie były zawody sportowe. Był tor
przeszkód: biegliśmy, musieliśmy się przeturlać, skakać w workach i biec do
końca. Wygrała Natalia (19 sekund), II miejsce Ewa (21,79), III miejsce Asia Z.
(22,46). Po zawodach były kalambury. Młodzież pokazywała hasła np. zawody, lub
konkurencje sportowe. Po kolacji był czas wolny, poszliśmy wszyscy do pokoju i
się bawiliśmy.
/Karolina O./
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz